Aloes nie musi być tylko ozdobną rośliną na domowym parapecie. Ten łatwy w uprawie sukulent zawiera około 200 pożytecznych substancji. Można zatem połączyć przyjemne z pożytecznym i zaufać jego właściwościom leczniczym. Często słyszy się o stosowaniu tej rośliny na stany zapalne skóry, oparzenia czy alergie. Bogate w drogocenne substancje liście aloesu mogą mieć również niebagatelny wpływ na poprawę kondycji włosów oraz skóry głowy. To dlatego, że zawarte w niej są m. in. polisacharydy, witaminy A, C, E, witaminy z grupy B, a także kwasy tłuszczowe i minerały – potas, wapń, żelazo, magnez, mangan, miedź, cynk i chrom.
Jak aloes wpływa na włosy i skórę głowy? 7 najważniejszych korzyści ze stosowania aloesu
- Soki zawarte w liściach tej rośliny z pewnością będą przydatne dla każdego, kto zmaga się z problemem łupieżu na głowie. Zanim zacznie się przeglądać półki w aptece w poszukiwaniu remedium na to schorzenie, warto zaufać naturze. Aloes powinien sprawdzić się idealnie, dzięki swoim właściwościom antybakteryjnym i przeciwgrzybicznym.
- Swędząca skóra głowy może mieć wiele powodów, w tym m.in. wspomniany już łupież, łuszczyca jak również niedoczynność tarczycy. Aloes słynie z tego, że wyraźnie łagodzi swędzenie, przynosząc ulgę.
- Wiele osób zmaga się z szybko przetłuszczającymi się włosami. Przyczynia się do tego wiele produktów używanych na co dzień do pielęgnacji kosmyków, zawierających sztuczne substancje. Nakładane zbyt często na całą długość włosów, znacząco je obciążają. Aloes zadziała u podstaw problemu. Ogranicza bowiem wydzielanie łoju, którego produkcja wpływa na mniejszą objętość włosów.
- Oprócz tego, lecznicza roślina odżywia cebulki stymulując porost włosów. Dzięki temu będą rosły szybciej, a tego oczekują wszystkie panie.
- Włosy będą lśniące i łatwe w rozczesywaniu. Po umyciu, pasma szybko można od siebie oddzielić, nie niszcząc włosów długim rozczesywaniem.
- Najczęstszą przyczyną puszenia i elektryzowania się włosów jest ich zbyt niski stopień nawilżenia. Rozwiązaniem na to jest stosowanie aloesu, który jest humektantem (substancją nawilżającą, mającą właściwości przyciągania i zatrzymywania wilgoci).
- Nie można zapominać także o tym, że omawiana roślina należąca do sukulentów liściowych przywraca skórze głowy odpowiednie pH, odpowiedzialne za utrzymanie zdrowego naskórka.
Zastosowania aloesu na włosy
Jeśli myśli się o aloesie, to skojarzenia momentalnie padają na żel z tej rośliny. Jaki powinien być? Najlepiej wybierać żel zawierający jak największą ilość czystego aloesu (ponad 99 proc.).
Żel ten można wykorzystać na następujące sposoby:
- Warto wykorzystać jako serum na włosy. Wystarczy tylko wgnieść żel w czuprynę i dowolnie nadać taki kształt fryzurze, w której najlepiej się czujemy. Jest to łatwy sposób wykorzystania żelu niewymagający spłukiwania. Żel szybko się wchłonie, zasadniczo nie obciążając pasm. Trzeba tylko uważać, aby nie nałożyć zbyt dużo produktu. Ta metoda na pewno przyczyni się do szybszego porostu włosów.
- Kolejnym sposobem na łatwe stosowanie żelu, jest zrobienie z jego udziałem płukanki. Polega to na rozcieńczeniu żelu z wodą. Taką mieszanką polewa się włosy. Największą zaletą jest to, że nie trzeba spłukiwać.
Trzeba pamiętać, że aloes nawilża i wygładza włosy, ale po prostu wmasowany w kosmyki, nie przyniesie jakichś spektakularnych efektów. W tym celu należy wzmocnić jego działanie innymi produktami, najlepiej takimi, w których składzie przeważają substancje naturalne.
- Wzmocniony efekt ze stosowania żelu aloesowego uzyskamy np. dzięki dodatkowemu olejowaniu włosów. Żel aloesowy zastosowany jako podkład pod olej roślinny rewelacyjnie nawilży włosy i sprawi, że nie będą się puszyć. W tym celu poleca się mieszankę tych dwóch produktów w proporcji 1:1 (np. jedna łyżka żelu z aloesem i jedna łyżka oleju). Najlepiej nałożyć to na wilgotne włosy, pozostawić włosy bez spłukiwania na kilkadziesiąt minut, a potem dokładnie zmyć z nich mieszankę.
- Jako dodatek do gotowych maseczek. Dodaj kilka kropli zdrowotnej substancji do ulubionej maski z drogerii, dzięki czemu wzbogacisz jej formułę. Nałóż maskę na kilkanaście minut tak jak zwykle, następnie spłucz i ciesz się spektakularnymi efektami.
- Dla osób niecierpliwych, którzy oczekują szybkich efektów kuracji, mogą sprawdzić się domowe maski z żelem aloesowym. Jako składniki tych masek można użyć produktów, które każdy ma w domu. Przydatne mogą okazać się np. miód, jaja, ocet jabłkowy. Każdy może skomponować mieszankę dopasowaną do indywidualnych potrzeb swoich włosów.
Osoby mające na co dzień mniej czasu na pielęgnację, mogą wypróbować gotowe szampony lub odżywki z dużą zawartością aloesu dostępne zarówno w aptekach jak i drogeriach. Warto zwrócić uwagę, aby takie produkty nie zawierały siarczanów i parabenów osłabiających kosmyki.
Niezależnie od tego, na który sposób użycia aloesu się zdecydujemy, należy najpierw zrobić próbę uczuleniową. W tym celu wystarczy nałożyć żel na niewielki obszar ciała i odczekać kilkanaście minut. Jeśli po tym czasie, miejsce nałożenia żelu nie zacznie swędzieć, nie spuchnie i nie zrobi się czerwone, alergia nie wystąpiła. Wtedy nie ma już przeciwskazań do wypróbowania drogocennych właściwości aloesu i można rozpocząć przygodę z tą rośliną.